Na każdym tarasie, balkonie czy w ogrodzie powinno znaleźć się miejsce na choćby dwa krzesła i stolik. Powód jest prosty: poza wypoczynkiem na świeżym powietrzu, ogromną przyjemność sprawi nam także posiłek pod chmurką. Nawet szybkie śniadanie czy zupełnie zwyczajny obiad będzie inaczej smakował przy akompaniamencie ptaków czy zapachu kwiatów. W zależności od tego jaką powierzchnią i jakimi funduszami dysponujemy, możemy zdecydować się np. na efektowny ratanowy komplet lub na mały stolik z rozkładanym krzesłem. Zadowolenie z posiłku na świeżym powietrzu będzie z pewnością tak samo wielkie 🙂

Ja dziś Wam proponuję rozwiązanie, które sama zastosowałam. Mój taras nie jest jeszcze w pełni gotowy ale oczywiście już od razu chciałam mieć jakiś stolik i krzesła. W związku z tym, że w przyszłości po zadaszeniu tarasu planuję rogówkę z techno ratanu z mega wygodnymi poduchami, teraz zdecydowałam się na zestaw, który nie zabiera zbyt wiele miejsca. Kupiłam sosnowe meble do samodzielnego złożenia, zestaw zawiera stolik, ławkę i dwa fotele. Kolor drewna sosnowego oczywiście mnie nie przekonał więc całość pobieliłam impregnatem do drewna.

Do ideału brakowało mi tylko wygodnych siedzisk. Początkowo chciałam wyłącznie poduszki na siedziska ale jeszcze w sklepie się okazało, że takie rozwiązanie jest dobre na chwilę ponieważ plecy się buntowały, oparcie było zbyt niewygodne. W związku z tym zdecydowałam się na podwójną poduchę. Teraz jest nie tylko wygodnie ale także pięknie. Meble oczywiście całkowicie zmieniły swój wygląd, nie wyglądają tak skromnie jak te sosnowe ze sklepu a ja jestem w pełni zadowolona. Jeśli znudzą mi się wielkie kwiaty na poduchach, mam już rozwiązanie:) – uszyję pokrywce w biało-szarą kratkę i będę się nimi nadal cieszyć.

Zachęcam Was do takich rozwiązań. Skręcanie mebli zajęło ok. 2,5 godziny, malowanie 3 godziny, w jedno przedpołudnie zostałam dumną właścicielką oryginalnego zestawu pod chmurkę 🙂

Źródło: https://moja-przystan.blogspot.com/