Kończąc budowę domu mamy na głowie masę rzeczy do zrobienia czy zorganizowania i zanim nasz ósmy cud świata zacznie wyglądać okazale i prosto jak z marzeń możemy dzięki kilku prostym pomysłom upiększyć kończącą się budowę.

Żeby w tym wyjątkowo trudnym czasie umilić sobie wnoszenie kartonów z książkami, naczyniami czy pościelami udekorujmy nasze parapety zewnętrzne kwiatami, między doniczkami możemy ustawić lampiony ledowe aby wieczorem całość wyglądała jeszcze piękniej… Wśród niezbyt wymagających i jednocześnie uroczych kwiatów możemy znaleźć petunie, surfinie czy pelargonie. Sadząc je właśnie teraz, w ciągu kilku tygodni na naszym parapecie będzie kwiecisty raj. Zakup tych kwiatów to nieduży wydatek, a efekt na pewno jest niewspółmierny do ceny. Między pelargonie możemy wsadzić np. smagliczkę lub inną drobno kwiecistą białą roślinę, która między czerwonymi czy różowymi pelargoniami będzie się pięknie prezentowała. Kupując np. petunie możemy również połączyć dwa kolory, przeplatając biały z biskupim, różowym lub czerwonym. Podlewając wieczorami lub rankiem kwiaty na pewno odwdzięczą się nam pięknym zapachem a każdy nowy kwiatek będzie niezwykle cieszył. Pamiętać także należy o  konsekwencji w doborze kolorów. Jeśli zastosujemy np. szare donice, ograniczmy się do dwóch kolorów kwiatów, np. białych i różowych surfinii czy petunii. Dla konsekwencji postawmy białe latarenki, wystarczą nawet trzy niewielki żeby efekt już nas zadowolił.

I co Wy na to? Dacie się przekonać?

Pamiętajcie, że kwiaty możecie wsadzić np. w donice z kompozytu!!!

zdjęcie: https://pl.pinterest.com/pin/268175352781202863/