Najprzyjemniejszy nawet wieczór w ogrodzie czy na tarasie mogą zepsuć komary. Walka z nimi jest możliwa, trzeba jednak uzbroić się w dobrą broń.

Przede wszystkim walczymy z samicami komarów, samce zajmują się kwiatami podczas gdy samice są przyciągane przez:

• kwas mlekowy oraz inne składniki potu
• zwiększone stężenie dwutlenku węgla w wydychanym powietrzu
• termodetekcja, którą posługują się komary powoduje, że na ich ukąszenia najbardziej narażone są kobiety w okresie owulacji, młodzi mężczyźni i dzieci.

W walce z komarami z pewnością pomogą nam rośliny, dlatego tez warto pomyśleć aby w otoczeniu tarasu znalazły się pelargonie, kocimiętka czy bazylia lub komarzyca -plectranthus coleoides, której listki trzeba pocierać żeby zapach odstraszył komary.

Inne naturalne sposoby walki z komarzycami to liście pomidorów czy plastry cebuli, które możemy umieścić na parapecie robiąc blokadę dla komarów przed wtargnięciem do naszych domów. Innym sposobem jest przyjmowanie witaminy B6, która zmienia zapach potu  w taki którego komary nie tolerują. Komary podobnie jak ludzie nie lubią w wydychanym powietrzu aromatu czosnku oraz cebuli, tego sposobu jednak ze względu na towarzystwo również nie polecamy. Zamiast tych naturalnych dość przykrych sposobów już lepiej zaopatrzyć się w spray odstraszający komary.

Pomocne mogą się okazać olejki eteryczne (bazyliowy, waniliowy, cynamonowy) oraz wtyczka ze środkiem chemicznym.

Pomimo że komary występujące w naszej strefie klimatycznej nie przenoszą malarii to i tak należy się skutecznie przed nimi chronić, ich ukąszenia mogą spowodować tak silną relację alergiczną, że spotkanie z komarem może skończyć się śmiercią.

Jeśli macie inne sposoby, koniecznie dajcie znać.